niedziela, 23 października 2011

Prkenny Dul, Zacler oraz Pec pod Snezkou - przed zimowym sezonem

Przy kursie z dn.23.10.2011 za 100 koron zapłacimy 18,25 zł

Postanowiłam sprawdzić dzisiaj jak wyglądają kurorty zimowe po Czeskiej stronie,oraz zasięgnąć informacji na temat cen  miejsc noclegowych i usług na zimę 2011/2012.Obecny kurs korony jest dla nas mniej korzystny niż ten ( na przykład ) sprzed 2-lat.Widać to już na samym przejściu granicznym Lubawka-Kralovec, gdzie parkingi przy budkach z alkoholami i słodyczami,świeca pustką (pisałam już o tym przy okazji odwiedzin Lubawki).
Jadąc mojaa "ulubioną"krajowa "5" przekraczam granicę w Lubawce,następnie w Kralovcu skręcam na Zacler.
Można tylko Czechom pozazdrościć ,że nawet w tak małych miasteczkach ,jak Zacler umiejętnie wykorzystano podgórskie położenie i rozwinięto bazę narciarską i infrastrukturę uzupełniającą.
Wzdłuż głównej drogi nr 300 ,rozmieszczone są pensjonaty i hoteliki,gdzie za noc od osoby,wraz ze 
śniadaniem ceny kształtują się od 220 koron. 
Wyciągi i trasy zjazdowe przy drodze nr 300 

Prkenny Dul-należy zjechać w lewo z trasy 300-jest znak

dojazdy do wyciągów są widocznie oznaczone

Informator Ski.cz podaje,że Zacler ma dobre trasy zjazdowe dla początkujących i średnio zaawansowanych narciarzy .Najlepiej  ocenione są  trasy biegowe ,a najgorzej dla snowboardingu.
Przy każdym wyciągu, restauracyjki i bary.Przy Prkennym Dule restauracja z hotelikiem  "Bret" ,oferująca także saunę i sale z bilardem i klubem. Ceny za wyciąg:  w godz.11,oo do 16,oo 260 kc dorośli,170 dzieci.
Jadąc dalej z Zacler do Pec pod Snezkou nie sposób nie zauważyć twierdzy obronnej Stachelberg,która została zbudowana w latach 1937-39 jako część systemu obronnego .Budowa twierdzy nie została dokończona.Zbudowane bunkry,twierdze i ostrokoły stanowią dzisiaj atrakcje turystyczną ,a za ich zwiedzanie w sezonie musimy zapłacić.W jednym z obiektów jest muzeum Linii obronnej Czech.

możemy podejść do samych bunkrów,wejście do środka jest  zamknięte.
Droga z Zacler do Pecu jest dobrze oznaczona i należy tylko pamiętać o ograniczonej do 50km/godz. prędkości ,gdyż na tych odcinkach są fotoradary - czynne !!!- oraz, zwłaszcza w sezonie, patrole mierzące prędkości.Gdy po raz pierwszy,jako kierowca jechałam przez Czechy, zdumiało mnie,że przy wjeździe do miejscowości, auta gwałtownie hamują i zwalniają do "50".Należy się do tego przyzwyczaić i nie ma potrzeby denerwować się,że nie wytracają prędkości stopniowo,tak są po prostu nauczeni,być może przez system wysokich mandatów.
Nie musimy nawet spoglądać na znaki drogowe,aby stwierdzić,że zbliżamy się do Pecu. Wystarczy,że zaobserwujemy coraz większą ilość pensjonatów i hotelików przy drodze.
Pec - w punktach informacji,dowiemy się o noclegach i usługach

Osobom ,które chcą pobyć dłużej niż 1 czy 2 dni, polecam zaopatrzyć się w "kartę gościa",która zawiera opłatę klimatyczna oraz zniżki na większość miejsc noclegowych i restauracji oraz wyciągów.
Informacja o miejscach honorujących kartę jest na oficjalnej stronie Pecu.
Zaparkowanie auta w sezonie,zwłaszcza w przy głównych wyciągach,graniczy z cudem.Na szczęście w Pecu jest mnóstwo  pojazdów, które podwiozą i odwiozą nas na stoki.Mają one specjalne miejsca przeznaczone do przewozu nart.
Parking przy "Relax Parku" jest dość duży, pierwsza godzina jest za darmo, następne po 30 koron.Ale i tutaj może zabraknąć miejsc.
Relax Park
Kolejka parku  poprowadzona jest w niektórych miejscach nawet 8 metrów na ziemią, serpentynami w poprzek wzgórza.Czynna nawet do późnej pory nocnej ponieważ jest podświetlona.W sezonie letnim są tu jeszcze inne atrakcje,choćby zjazd na linie ponad potokiem.
Nieopodal "Relax Parku" jest Hotel i restauracja "Krokus".Byłam tutaj wielokrotnie i zawsze smakowały mi zarówno dania regionalne ,jak i te europejskie (czytaj włoskie).Ceny średnio wysokie : czosnkowa polewka  40 koron, porcja kurczaka z frytkami i odrobiną zieleniny 125 koron, kawa Lavazza 35 koron,a stek z frytkami 350. W barach i budkach obok hamburgery od 35 koron, a pizza od 90.
 cena paliwa w stacji  pod Pecem, październik 2011
,Na koniec udałam się w górę Pecu, gdzie z oddali widać hotel 4 gwiazdkowy "Horizont",który z zewnątrz wygląda jak zatrzymany w czasie w latach 70.W środku ,jak podaje informator są wszystkie udogodnienia na wysokim poziomie,łącznie z oryginalnym tajskim masażem.
Obok niego mały pensjonacik "Koula" z wyciągiem oraz łagodną trasą dobrą na początek .Na przeciw restauracja,w której w sezonie letnim jadłam pyszny deser z miodem i orzechami ,siedząc na tarasie i podziwiając piękne widoki.





Kolejka górska w Pecu pod Snieżką, jest wyjątkowa swoim nietypowym torem, poprowadzonym w poprzek stromego stoku z wieloma zakrętami i pętlami znajdującymi się w niektórych miejscach do 8 m nad ziemią oraz różnicami wysokości 90 mKolejka górska w Pecu pod Snieżką, jest wyjątkowa swoim nietypowym torem, poprowadzonym w poprzek stromego stoku, z wieloma zakrętami i pętlami znajdującymi się w niektórych miejscach do 8 m nad ziemią oraz różnicami wysokości 90 m








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz