czwartek, 15 września 2011

Dzisiaj podróż do Chełmska Ślaskiego






Dojazd dość dobrze oznaczony, ja jechałam przez Lubawkę,po drodze widziałam tablicę "Rezerwat przyrody Kruczy Kamień" ale przejechałam go bo dalszych oznaczeń nie widziałam .W Chełmsku pierwsze kroki skierowałam do pięknego barokowego  kościoła pw.Świętej Rodziny,którego wieża była widoczna z oddali.
Kościół był niestety zamknięty ,ale gdy tylko zauważono moje zainteresowanie, nie dość ,że otworzono piękne duże drzwi, to także pokrótce opowiedziano mi historię parafii .W kościele obraz Petera Brandla -Św.Bernard z Clairvaux z aniołem.Wnętrze piękne ale wymagające jeszcze odnowienia, mały cmentarz przy kościele z zabytkowymi nagrobkami.Zdjęcia postaram się dołączyć, następnie oczywiście należy zobaczyć domy tkaczy "Dwunastu Apostołów" .
W jednym z nich galeria, sklep, kawiarenka prowadzona przez pasjonatę Pana Adama,który opowiada legendy, cytuje wiersze ,zaprasza do źródełka i piwnicy, przesympatyczna osoba, mająca w sobie dużo pozytywnej energii i duży zasób wiedzy o regionie i historii.A jeszcze dla spragnionych - w Lubawce jest fajna knajpka :Gruba Łycha" gdzie za przyzwoite-nie duże pieniądze można sobie dobrze zjeść, a Tych co wracają przez Kamienną Górę polecam małą restauracyjkę ,bardzo klimatyczną ,z umiarkowanymi cenami tj.U Leszka,  ciekawy wystrój, właściciel ozdobił ściany zdjęciami z imprez ,które mia przyjemność organizwać od strony kulinarnej, bardzo dobry chrupiący chebek ze smalczykiem, niezłe steki i wyśmienite pierogi;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz